Sprytne sposoby na ziewających uczniów

😴 Temat mocno na czasie, gdyż poza szkołą w naukę zostali mocno zaangażowani także rodzice i opiekunowie dzieci. To właśnie na tych ostatnich spadł teraz największy ciężar odpowiedzialności za utrzymywanie systematyczności i zachęcanie do zgłębiania wiedzy. Co jednak zrobić, gdy po raz kolejny widzimy nasze dziecko ziewające ukradkiem, albo – co gorsza – w ogóle się z tym nie kryjące?

Niejeden nauczyciel przez to przechodził, zatem nie panikujmy. Podpowiemy Wam, jak nasi lektorzy zachęcają do nauki swoje dzieci, więc jako rodzice także sobie poradzicie! 💪

🍁🍂 Po pierwsze miejmy na uwadze, że nasze organizmy wchodzą w tryb zimowy. Jesień to pora roku, która bardziej niż pozostałe przyczynia się do spadku naszej formy i pogarsza samopoczucie. Krótszy dzień i obniżona temperatura za oknem sprawiają, że mamy mniej energii, czujemy się ospali, zmęczeni. Nie ma zatem co się dziwić tym najmłodszym. Pobudzajmy dzieci ciepłą herbatą z miodem i cytryną, do codziennej diety dodajmy więcej owoców i warzyw i zadbajmy o ich kondycję fizyczną. W szkołach dzieci nie potrafią usiedzieć minuty, a teraz zmuszoną są siedzieć non stop przed ekranem.

⛹️🚴🤹‍♂️ Brak towarzystwa, szczególnie wśród najmłodszych nie pomaga. Zamykanie się w czterech ścianach to jeden z najbardziej pomijanych czynników, które mogą przyczyniać się do złego samopoczucia. A przecież tak łatwo można mu przeciwdziałać. Wystarczy zaprosić znajomych na wspólne lekcje, a potem gry i zabawy.

🌤 Podczas zajęć zadbajmy także o odpowiednie światło. Latem dzień trwa długo i nasz organizm całymi garściami czerpie ze słońca. Jesienią zaczyna tego brakować. Nie pozwólmy dziecku siedzieć w ciemnym pokoju, gdzie jedynym źródłem światła jest ekran monitora. W weekendy i dni wolne nie przesiadujcie w zamkniętych pomieszczeniach tylko ubierzcie się ciepło i bez względu na aurę uciekajcie na spacery.

🎮 Spędzanie dużej ilości czasu w domu sprzyja także częstszemu oglądaniu telewizji, graniu na konsoli lub przeglądaniu portali społecznościowych do późnych godzin wieczornych. W efekcie zaciera nam się różnica między dniem, wieczorem i nocą, co oznacza mniej czasu na sen, a tym samym na regenerację organizmu i chęć do jakiegokolwiek działania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *